zajęła miejsce w tramwaju
pośród zakamarków
wypełnionych smutkiem
w odbiciu okna
poszukuje siebie
prawdziwie onieśmielona
dotyka poręczy
zakurzonej nadzieją
nieznane historie
pokryte absurdem
podróżują razem z nią
kolejne przystanki
przez mgłę
złe warunki
pogody ducha
obserwuje przypadki
po drodze
zastanawiając się
nad obranym kursem
nie zawsze tramwaj marzeń
jest tramwajem szczęścia
9.10.17
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz