poniedziałek, 20 lutego 2017

cel

przełamuję. horyzonty
niewyobrażeń
odcinam łańcuchy
przetraceń

ale wciąż nie żyję

zakreślam rany
wierzeń
odpycham elementy
niekompletnej układanki

zawierzona losom wiatru
                nie łapię tchu

dziś jutrem niespełnionych
obietnic

złe emocje
rządzą
     od zawsze

przerażona
życiem bez celu
celuję w siebie
           martwym śmiechem

15 stycznia 2017


środa, 8 lutego 2017

stworzenie

oni nadają ci kształty
obdarowali pasmem cierpień
ulepili.

bądź wdzięczny. codziennie

oni wepchnęli ci w usta -
przemilczenie
wykreowali. na cień

doceniaj. z każdym stąpnięciem

układaj puzzle -
nieistnienia
wytyczony szlak pragnienia
nie doczekasz

zbudowali, podcięli
nie uciekniesz. bez nadziei

stworzyli - zniszczyli
odbuduj

siłą niebycia jest wiara

tylko jak uwierzyć, skoro trwanie nie istnieje?


6.2.17